Przed biegiem Konrad Badacz otwarcie mówił, że zrealizował cel na ten sezon. Był nim sam awans do biegu pościgowego. W nim chciał powalczyć o punkty, ale do rywalizacji podszedł ze spokojem. Z nawiązką zrealizował swoją taktykę, która polegała na utrzymywaniu się w grupie i utrzymywanie tempa szybszych zawodników.
Badacz dołożył do tego znakomite strzelanie. Pomylił się tylko raz, co sprawiło, że awansował w klasyfikacji na 35. miejsce. Tym samym Polak sięgnął po swoje pierwsze punkty w karierze i zrobił sobie przedwczesny prezent na 21. urodziny, które obchodzić będzie 16 stycznia. To drugi w tym sezonie polski biathlonista z punktami.
O czołowe lokaty walczyli wyłącznie Norwegowie. Najlepszy z nich był Endre Stroemsheim, który odniósł największy sukces w dotychczasowej karierze. Na mecie miał blisko 18 sekund przewagi nad Sturlą Holmem Laegreidem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie mogła sobie tego odmówić. Miss Euro zrobiła show na plaży
Trzeci był natomiast Johannes Dale-Skjeval. Za jego plecami finiszowali Tarjei Boe i Johannes Boe. Ten ostatni na strzelnicy zaliczył cztery pudła, przez co stracił szansę walki o podium. Szósty był Fabien Claude i Francuz został najwyżej sklasyfikowanym zawodnikiem pochodzącym spoza Norwegii.
Wyniki:
M | Zawodnik | Kraj | Czas | Pudła |
---|---|---|---|---|
1. | Endre Stroemsheim | Norwegia | 33:04,2 | 2 |
2. | Sturla Holm Laegreid | Norwegia | +17,8 | 2 |
3. | Johannes Dale-Skjevdal | Norwegia | +36,4 | 1 |
4. | Tarjei Boe | Norwegia | +45,5 | 3 |
5. | Johannes Boe | Norwegia | +50,3 | 4 |
6. | Fabien Claude | Francja | +53,2 | 1 |
35. | Konrad Badacz | Polska | +3:48,0 | 1 |
Czytaj także:
Polscy skoczkowie wracają. Tylko spójrz na to
Na takie kwalifikacje czekaliśmy. Świetny Stoch!