W gronie sześćdziesięciu uczestników biegu pościgowego zabrakło reprezentantów Polski, a to dlatego, że słabo spisali się w sprincie i żaden z nich nie wywalczył awansu do niedzielnej rywalizacji. A w niej nie brakowało emocji.
Losy zwycięstwa między sobą rozegrali Norwegowie, do czego w tym sezonie można się już przyzwyczaić. Szansę na dublet w Ruhpolding zaprzepaścił na ostatnim strzelaniu Vetle Christiansen, który zaliczył dwa pudła i stracił całą przewagę nad najgroźniejszymi rywalami. Byli nimi Johannes Dale-Skjevdal i Johannes Boe.
Na mecie najlepszy był Dale-Skjevdal, który wraca do najwyższej formy. Drugi był Christiansen, który stracił do niego 1,7 sek. Na trzeciej lokacie finiszował Johannes Boe, a jego strata to 2,4 sek.
Teraz biathlonistów czeka rywalizacja we włoskiej Anterselvie. Będzie to ostatni sprawdzian formy przed mistrzostwami świata, które w dniach 7-18 luty odbędą się w czeskim Novym Meście.
Wyniki:
M | Zawodnik | Kraj | Czas | Pudła |
---|---|---|---|---|
1. | Johannes Dale-Skjevdal | Norwegia | 30:38,0 | 2 |
2. | Vetle Christiansen | Norwegia | +1,7 | 3 |
3. | Johannes Boe | Norwegia | +2,4 | 2 |
4. | Emilien Jacquelin | Francja | +9,6 | 3 |
5. | Justus Strelow | Niemcy | +14,7 | 1 |
6. | Tommaso Giacomel | Włochy | +24,1 | 4 |
Czytaj także:
Polski skoczek odsunięty od kadry za wywiad. Jest reakcja Thurnbichlera
Kolejne rozczarowanie w polskich skokach
ZOBACZ WIDEO: Jest w dziewiątym miesiącu ciąży. Zobacz, skąd "wrzuciła" nagranie