Lisa Vittozzi przerwała francuską dominację. Anna Mąka najlepsza z Polek

PAP/EPA / Martin Divisek / Na zdjęciu: Lisa Vittozzi
PAP/EPA / Martin Divisek / Na zdjęciu: Lisa Vittozzi

Koniec dominacji Julii Simon w mistrzostwach świata w Novym Meście. Francuzka w biegu indywidualnym zajęła trzecie miejsce. Po złoto sięgnęła Lisa Vittozzi. Najlepsza z Polek była Anna Mąka, która zajęła 36. lokatę.

Francuzka Julia Simon do tej pory zdobyła trzy złote medale biathlonowych mistrzostw świata. Dobra passa zakończyła się podczas biegu indywidualnego na dystansie 15 kilometrów. To najbardziej wymagająca biathlonowa konkurencja, w której za każdy niecelny strzał jest karna minuta.

Simon zaliczyła jedno pudło podczas ostatniego strzelania. I ten błąd kosztował ją złoty medal. Ostatecznie finiszowała z trzecim czasem i wywalczyła czwarty krążek podczas mistrzostw świata. Po złoty medal sięgnęła Włoszka Lisa Vittozzi, która była bezbłędna na strzelnicy.

Stuprocentową skutecznością popisała się też Niemka Janina Hettich-Walz. Zdobyła ona srebrny medal i jest to jej największy sukces w karierze. W czołowej piątce były jeszcze dwie Niemki: Selina Grotian i Vanessa Voigt, które również wszystkie pociski posłały do celu.

ZOBACZ WIDEO: Rywal Hurkacza weźmie ślub. Ukochana powiedziała "tak"

Najlepsza z Polek była Anna Mąka, która została sklasyfikowana na 36. miejscu. Zaliczyła ona trzy karne minuty. 40. lokatę zajęła Joanna Jakieła, a Natalia Sidorowicz była 47. Obie popełniły po cztery błędy na strzelnicy. Sześć pudeł zaliczyła Daria Gembicka i zajęła 83. lokatę.

Wyniki:

MZawodniczkaKrajCzasPudła
1. Lisa Vittozzi Włochy 40:02,9 0
2. Janina Hettich-Walz Niemcy +20,5 0
3. Julia Simon Francja +29,6 1
4. Selina Grotian Niemcy +1:01,1 0
5. Vanessa Voigt Niemcy +1:06,2 0
6. Lou Jeanmonnot Francja +1:10,6 1
36. Anna Mąka Polska +5:04,6 3
40. Joanna Jakieła Polska +5:24,7 4
47. Natalia Sidorowicz Polska +5:51,7 4
83. Daria Gembicka Polska +10:35,5 6

Czytaj także:
Będzie wielki powrót do Pucharu Świata
Długa podróż Polaków do Sapporo. Wiemy, ile trwała

Źródło artykułu: WP SportoweFakty