Długa podróż Polaków do Sapporo. Wiemy, ile trwała

PAP / Marcin Cholewiński / Na zdjęciu: Piotr Żyła
PAP / Marcin Cholewiński / Na zdjęciu: Piotr Żyła

Sapporo jest kolejnym przystankiem w kalendarzu Pucharu Świata. Skoczkowie udali się tam z Lake Placid, a cała podróż zajęła im długie godziny.

Ostatni weekend był wymagający dla skoczków Pucharu Świata, bo w dwa dni, w Lake Placid, odbyły się aż trzy konkursy - dwa indywidualne i jeden duetów. W ostatnich, niedzielnych zawodach w końcu z bardzo dobrej strony zaprezentowali się reprezentanci Polski - czwarte miejsce zajął Piotr Żyła, a dziewiąty był Aleksander Zniszczoł. To zdecydowanie najlepszy występ Biało-Czerwonych w sezonie 2023/24.

Intensywność Pucharu Świata może dać się we znaki skoczkom, bo ci ze Stanów Zjednoczonych przenieśli się do Japonii. W Sapporo, w piątek, ruszą treningi i kwalifikacje, a na sobotę i niedzielę zaplanowane są konkursy indywidualne.

Reprezentanci Polski dotarli już do Azji, a cała podróż była dla nich wymagająca i czasochłonna. W sumie trwała on 34 godziny.

"Nasi skoczkowie dotarli do Japonii. Podróż spod skoczni w Lake Placid do hotelu w Sapporo zajęła 34 godziny" - czytamy na profilu Polskiego Związku Narciarskiego.

Przypomnijmy, że obok Żyły i Zniszczoła, w Sapporo wystartują także: Dawid Kubacki, Kamil Stoch i Klemens Murańka. Ten ostatni zastąpił w składzie Pawła Wąska, który zupełnie zawiódł w Lake Placid.

Program Pucharu Świata w Sapporo:

Piątek, 16.02.2024
1:00 - Odprawa techniczna
6:00 - Oficjalny trening
8:00 - Kwalifikacje

Sobota, 17.02.2024
7:00 - Seria próbna
8:00 - Pierwsza seria konkursowa

Niedziela, 18.02.2024
1:30 - Kwalifikacje
3:00 - Pierwsza seria konkursowa

Czytaj także: Jasna deklaracja Małysza ws. przyszłości Thurnbichlera

ZOBACZ WIDEO: Rywal Hurkacza weźmie ślub. Ukochana powiedziała "tak"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty