Początkowo bieg indywidualny kobiet zaplanowany był na czwartek, ale ze względu na mgłę i opady deszczu, nie udało się rozegrać zawodów. W piątek w Oslo już takich przeszkód nie było. Na starcie stanęły cztery reprezentantki Polski, a wydarzeniem był powrót do rywalizacji w Pucharze Świata w biathlonie Kamili Żuk.
Polka w ostatnich miesiącach leczyła koszmarną kontuzję kostki. Wiele wskazywało na to, że w tym sezonie nie wystartuje. Uporała się jednak ze zdrowotnymi problemami, a jej forma była na tyle wysoka, że trener Tobias Torgersen dał jej szansę startu w końcówce sezonu.
W biegu indywidualnym w Oslo Żuk zajęła 47. miejsce. Na strzelnicy pomyliła się trzykrotnie, a w tej konkurencji to niezwykle ważne. Za każdy niecelny strzał jest bowiem dodawana do czasu karna minuta. Żuk do zwyciężczyni straciła 4 minuty i 33 sekundy.
ZOBACZ WIDEO: "Cudowna dziewczyna". Tymi zdjęciami Brodnicka zachwyciła
Wyżej od niej sklasyfikowane zostały Natalia Sidorowicz (strata 4 minuty i 14 sekund) oraz Anna Mąka. Pierwsza z nich zajęła 41. miejsce, a Mąka - wolniejsza od koleżanki z kadry o 2,5 sekundy - była 43. Obie także zaliczyły po trzy niecelne próby. Z kolei Joanna Jakieła z czterema karnymi minutami była 66.
Zawody zakończyły się wygraną Ingrid Landmark Tandrevold, która kompletnie zawiodła w mistrzostwach świata. Jednak w Oslo nie miała sobie równych. Zaliczyła jeden błąd na strzelnicy i na mecie miała 29 sekund przewagi nad Elvirą Oeberg, a ta pomyliła się dwukrotnie. Trzecia była Norweżka Ida Lien.
Wyniki:
M | Zawodniczka | Kraj | Czas | Pudła |
---|---|---|---|---|
1. | Ingrid Landmark Tandrevold | Norwegia | 44:13,1 | 1 |
2. | Elvira Oeberg | Szwecja | +28,8 | 2 |
3. | Ida Lien | Norwegia | +32,0 | 1 |
4. | Lisa Vittozzi | Włochy | +51,2 | 2 |
5. | Tereza Vobornikova | Czechy | +1:08,6 | 1 |
6. | Vanessa Voigt | Niemcy | +1:19,5 | 1 |
41. | Natalia Sidorowicz | Polska | +4:14,7 | 3 |
43. | Anna Mąka | Polska | +4:17,2 | 3 |
47. | Kamila Żuk | Polska | +4:33,2 | 3 |
66. | Joanna Jakieła | Polska | +6:10,3 | 4 |
Czytaj także:
Co za wieści! Gwiazdor skoków wraca do rywalizacji
Skandalu w skokach ciąg dalszy. "Nie spodobało się na Zachodzie"