Kolejna zmiana w kadrze. Szwed poprowadzi młodych Polaków

Materiały prasowe / PZBiath / Na zdjęciu: Grzegorz Galica
Materiały prasowe / PZBiath / Na zdjęciu: Grzegorz Galica

Polski Związek Biathlonu ogłosił kolejną zmianę w reprezentacji Polski. Potwierdzono, że młodych biathlonistów poprowadzi mający polskie korzenie Szwed Adam Adamson. W naszych zawodnikach widzi duży potencjał.

Po zakończeniu sezonu w polskim biathlonie doszło do rewolucji. Wcześniej ogłoszono, że trenerem kadry mężczyzn został Uros Velepec, a teraz potwierdzono, że za wyniki reprezentacji młodzieżowej odpowiadać będzie Adam Adamson.

To doceniany za granicą specjalista, który pracował w Szwecji, Finlandii czy Estonii. W krajach tych tworzył system szkolenia, który teraz ma wdrożyć w Polsce. Adamson ma polskie korzenie, co ułatwi mu pracę, bo bez problemów porozumiewa się w naszym języku.

ZOBACZ WIDEO: Anita Włodarczyk zaskoczyła internautów. Takiego ćwiczenia nie widzieli

- Mam polskie korzenie, a do tego żonę z Polski. Myślę, że moja mama bardzo się postarała, żeby zachować u mnie podstawy języka i pewne rodzinne tradycje. Żona też mocno motywuje mnie, by rozmawiać po polsku. Dla mnie to coś niesamowitego - być częścią programu rozwojowego właśnie w Polsce - powiedział w rozmowie z internetową stroną Polskiego Związku Biathlonu.

Polscy biathloniści w ostatnich latach odnosili wiele sukcesów w kategoriach juniorskich. I to też sprawiło, że Adamson zgodził się przyjąć ofertę.

- To znacznie szerszy projekt niż tylko praca z kadrą. To właśnie mnie przyciągnęło. Lubię takie wyzwania i chciałem podzielić się swoim doświadczeniem. Przeprowadzałem podobne działania strategiczne w wielu krajach - myślę, że z dobrymi efektami. Daje mi ogromną satysfakcję praca nad długofalowymi celami, a nie tylko walka o sekundy na mistrzostwach świata czy igrzyskach olimpijskich - dodał.

W Polsce Adamson będzie współpracował z dotychczasowym trenerem młodzieżowej kadry, Robertem Szczepaniakiem.

- Od początku mojej pracy z młodzieżą w różnych krajach zauważałem obecność Polski. To mnie intrygowało. Szczególnie występy w sztafetach na mistrzostwach juniorów – one pokazywały, że jest potencjał, jest siła drużyny i przede wszystkim - są chęci. Ujęło mnie też to, z jakim entuzjazmem w Polsce podchodzi się do biathlonu - zakończył Adamson.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści