PŚ w biathlonie: Olsbu Roeiseland wygrywa w sprincie, życiowy wynik Kingi Zbylut

Newspix / PIXATHLON / Na zdjęciu: Kinga Zbylut
Newspix / PIXATHLON / Na zdjęciu: Kinga Zbylut

Marte Olsbu Roeiseland triumfowała w biathlonowym sprincie w Novym Meście. Życiowy sukces odniosła Kinga Zbylut, która zajęła 8. pozycję. Tym razem nie powiodło się Monice Hojnisz.

Oczy wszystkich polskich kibiców były oczywiście zwrócone na Monikę Hojnisz. 27-latka przed piątkowym sprintem zajmowała 5. miejsce w klasyfikacji generalnej, dzięki świetnym występom w Pokljuce i Hochfilzen. Śmiało można powiedzieć, że jest to jej życiowa forma i mało kto spodziewał się tak wysokiej pozycji Hojnisz w stawce biathlonistek przed tym sezonem. Zawodniczka klubu sportowego AZS AWF Katowice wyruszyła na trasę z numerem 36. Na starcie znalazły się oczywiście także inne reprezentantki naszego kraju - Kamila Żuk, Kinga Zbylut oraz Karolina Pitoń.

Zawodniczki musiały się zmierzyć nie tylko z 7,5-kilometrową pętlą i dwoma strzelaniami, ale także z wymagającą pogodą. W Novym Meście kibice oglądali bowiem zawody w śnieżycy. Nie poradziła sobie z takimi warunkami chociażby Kaisa Makarainen, która spudłowała aż 5 razy. Mniej kłopotów miały chociażby Marte Olsbu Roieseland i Paulina Fialkova, które miały 100 procent celności. Norweżka dołożyła do tego jednak niezwykle szybki bieg i triumfowała w sprincie.

Świetny powrót na biathlonowe trasy zaliczyła Laura Dahlmeier. Przypomnijmy, że Niemka rozpoczęła później sezon ze względu na problemy zdrowotne. Dlatego też utytułowana zawodniczka wyruszyła na trasę jako jedna z ostatnich biathlonistek. To jej jednak nie przeszkodziło i mimo jednego pudła zajęła 2. pozycję w sprincie w Novym Meście.

Jeśli chodzi o Monikę Hojnisz, to tym razem nie był to jej udany występ. Na każdym z pobytów na strzelnicy spudłowała po razie i w piątek zanotowała swój najgorszy rezultat w obecnym sezonie. Świetnie poszło za to Kindze Zbylut, która była bezbłędna, a do tego przyzwoicie pobiegła. Dotychczas najlepszym wynikiem 23-latki w karierze było 39. miejsce w sezonie 2015/2016 podczas sprintu w Ostersund. Tym czasem w Novym Meście zajęła rewelacyjną, 8. lokatę. Kamila Żuk oraz Karolina Pitoń zajęły odległe pozycje i nie ujrzymy ich w sobotnim biegu pościgowym.

MiejsceZawodniczkaKrajCzasPudła
1 Marte Roiseland Norwegia 19:44,6 0
2 Laura Dahlmeier Niemcy +4,5 1
3 Paulina Fialkova Słowacja +6,2 0
4 Anais Chevalier Francja +23,0 1
5 Lena Haecki Szwajcaria +29,3 1
8 Kinga Zbylut Polska +32,1 0
40 Monika Hojnisz Polska +1:34,1 2
65 Kamila Żuk Polska +2:25,2 3
91 Karolina Pitoń Polska +3:35,2 5

ZOBACZ WIDEO: Rok 2018 w skokach: najlepszy sezon Stefana Huli. "Rozczarowanie i... wielki sukces"

Źródło artykułu: