Do rywalizacji w sztafecie przystąpiły 24 zespoły, w tym także reprezentacja Polski. Po pierwszym strzelaniu, które Kinga Zbylut wykonała bezbłędnie, Biało-Czerwone znalazły się na siódmej pozycji ze stratą niespełna 10 sekund do prowadzących Rosjanek. Ogromne problemy miały Białorusinki. Iryna Kryuko jako jedyna musiała biec karną rundę i spadła na ostatnie miejsce.
Jeszcze lepiej sytuacja Polek wyglądała po drugim strzelaniu. Dość powiedzieć, że Zbylut była jedyną zawodniczką, która strzelała bezbłędnie podczas pierwszej zmiany. Startująca jako druga Monika Hojnisz-Staręga ruszała na trasę na czwartym miejscu.
Hojnisz-Staręga wyprowadziła reprezentację Polski na drugie miejsce. Prowadziły świetnie dysponowane Włoszki, co było zasługą m.in. Dorothei Wierer, która kapitalnie i niezwykle szybko strzelała.
ZOBACZ WIDEO: Skoki narciarskie. Piekielnie trudne zadanie Dawida Kubackiego. "Stefan Kraft się obroni!"
Dramat Włoszek rozegrał się na szóstym strzelaniu. Federica Sanfilippo zanotowała łącznie pięć pudeł i musiała pobiec dwie karne rundy. Nie trafiały także inne rywalki Biało-Czerwonych, wobec czego Kamila Żuk wyprowadziła reprezentację Polski na prowadzenie z przewagą ponad pół minuty nad wiceliderkami!
Przed przekazaniem zmiany Magdalenie Gwizdoń Kamila Żuk jeszcze powiększyła swoją przewagę. Za Polkami ruszyła w pogoń kilkuosobowa grupa pościgowa. W tym momencie reprezentację Polski dzieliło kilkanaście minut i dwa strzelania od historycznego sukcesu.
Magdalena Gwizdoń zaliczyła dwa pudła, ale utrzymała prowadzenie, choć przewaga Polek drastycznie zmalała. Najbardziej doświadczona zawodniczka polskiej kadry czuła na plecach oddech Norweżki i Szwedki.
Decydujące znaczenie miało ostatnie strzelanie, na którym Gwizdoń ponownie dwukrotnie spudłowała i wypadła poza podium. Biegowo odstawała od rywalek i reprezentacja Polski straciła szanse na historyczny medal.
Zwyciężyły Norweżki, przed Niemkami i Ukrainkami. Polki ostatecznie zajęły siódme miejsce, a na pocieszenie został fakt, że strzelały najlepiej ze wszystkich reprezentacji biorących udział w rywalizacji.
Wyniki sztafety kobiet 4x6 km:
Miejsce | Drużyna | Wynik (pudła) |
---|---|---|
1. | Norwegia | 1:07:05.7 godz. (1+9) |
2. | Niemcy | +10.7 s (0+9) |
3. | Ukraina | +18.4 s (0+8) |
4. | Czechy | +31.1 s (0+10) |
5. | Szwecja | +44.9 s (1+11) |
6. | Szwajcaria | +47.1 s (0+11) |
7. | Polska | +50.3 s (0+6) |
Czytaj także:
- Skoki narciarskie. Puchar Świata Rasnov 2020. Szok dla skoczków, z którym sobie radzą. "To nie są nowicjusze"
- Alpejski PŚ. Ponowna dominacja Szwajcarek. Drugie zwycięstwo Lary Gut-Behrami w Crans-Montana