Biathlon. Tarjei Boe wygrał sprint w Kontiolahti. Bezbłędny Norweg pokonał brata

PAP/EPA / MAURI RATILAINEN / Na zdjęciu: Tarjei Boe
PAP/EPA / MAURI RATILAINEN / Na zdjęciu: Tarjei Boe

Zwycięstwem Tarjei Boe zakończył się biathlonowy bieg sprinterski zaliczany do Pucharu Świata, który rozegrano w Kontiolahti.

Bieg sprinterski mężczyzn zainaugurował drugi weekend zmagań w Pucharze Świata w biathlonie w Kontiolahti. Ze względu na pandemię koronawirusa IBU zdecydowało się na zmiany w terminarzu i przez dwa tygodnie biathloniści przebywają w tej fińskiej miejscowości.

W czwartek pierwsze w tym sezonie zwycięstwo odniósł Tarjei Boe. Norweg nie miał sobie równych, a wygraną zawdzięcza połączeniu dobrej formy biegowej z bezbłędnym strzelaniem. Na mecie miał on blisko 14 sekund przewagi nad Arndem Peifferem. Na najniższym stopniu podium stanął Johannes Boe, który raz pomylił się na strzelnicy.

Punktów znów nie zdobyli reprezentanci Polski. Najlepszy z nich był Grzegorz Guzik, który sklasyfikowany został na 50. miejscu. Andrzej Nędza-Kubiniec był 74., a Wojciech Skorusa 88. Cała trójka zaliczyła po dwa pudła na strzelnicy. Trzykrotnie pomylił się za to Marcin Szwajnos, który zajął 94. lokatę.

MZawodnikKrajCzasPudła
1. Tarjei Boe Norwegia 24:03,7 0
2. Arnd Peiffer Niemcy +13,9 0
3. Johannes Boe Norwegia +29,4 1
4. Benjamin Weger Szwajcaria +35,9 0
5. Erlend Bjoentegaard Norwegia +44,0 0
6. Jakov Fak Słowenia +45,3 0
7. Johannes Dale Niemcy +50,8 1
8. Benedikt Doll Niemcy +50,9 1
9. Martin Ponsiluoma Szwecja +52,0 3
10. Michal Krcmar Czechy +52,5 0
50. Grzegorz Guzik Polska +2:08,6 2
74. Andrzej Nędza-Kubiniec Polska +2:57,2 2
88. Wojciech Skorusa Polska +3:41,6 2
94. Marcin Szwajnos Polska +4:00,9 3
MZawodnikKrajPunkty
1. Roman Rees Niemcy 90
2. Justus Strelow Niemcy 75
3. Johannes Boe Norwegia 60
4. Andrejs Rastorgujevs Łotwa 50
5. Sebastian Stadler Szwajcaria 45
6. Endre Stroemsheim Norwegia 40
7. Sebastian Samuelsson Szwecja 36
8. Tomasso Giacomel Włochy 34
9. Benedikt Doll Niemcy 32
10. Emilien Claude Francja 31

Czytaj także:
PŚ w skokach. Polska chce zastąpić Chiny. Ma poważnych rywali
Polacy zyskają czy stracą na odpuszczeniu Niżnego Tagiłu? "Media mogłyby zlinczować sztab trenerski"

ZOBACZ WIDEO: Skoki. Maciej Kot wróci do dobrej formy? "Bardzo mocno został poprawiony element, który powodował krótkie skoki"

Komentarze (1)
avatar
yes
3.12.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Polacy są w normie. Lata mijają, stawka się zmienia, a oni w (swojej) normie. Może zmieni się, oczywiście na lepsze?