MŚ Londyn 2017. Adam Kszczot zachwycony swoją formą. "Ten bieg to było zwycięstwo nad sobą"

- Ten bieg to było zwycięstwo nad sobą. Powtarzałem sobie w głowie, że wszystko zrealizuję i tak też się stało! Wiem, że jestem przygotowany i pewny siebie - napisał na Facebooku Adam Kszczot przed finałem MŚ w Londynie.

Michał Bugno
Michał Bugno
PAP/EPA / SRDJAN SUKI
W niedzielnym biegu półfinałowym mistrzostw świata w Londynie na 800 metrów Adam Kszczot zaprezentował się ze znakomitej strony i jako pierwszy dobiegł do mety. Dodało mu to dużo pewności siebie przed finałem.

- Ten bieg to było zwycięstwo nad sobą. Powtarzałem sobie w głowie, że wszystko zrealizuję i tak też się stało. Bardzo się cieszę. Szkoda tylko, że zabraknie w finale Marcina Lewandowskiego, był tak blisko awansu... - napisał na Faceooku Adam Kszczot.

- Wiem, że jestem przygotowany i pewny siebie. Czuję, że w dniu finału będę się czuł jeszcze lepiej - dodał.

Finał biegu na 800 metrów odbędzie się we wtorek o godz. 22.35.

ZOBACZ WIDEO: Ekstremalny wyczyn Roberta Korzeniowskiego. "Nigdy tego nie zapomnę"
Czy Adam Kszczot zdobędzie złoty medal na MŚ w Londynie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×