Biegi. Maraton w Wiedniu odwołany z powodu koronawirusa. Polacy nie powalczą o minimum olimpijskie
Henryk Szost, Szymon Kulka, Krystian Zalewski i Błażej Brzeziński mieli w Wiedniu powalczyć o minimum na igrzyska olimpijskie w Tokio. Zaplanowane na 19 kwietnia zawody zostały jednak odwołane.
Impreza zaplanowana na 19 kwietnia nie dojdzie do skutku w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Organizatorzy zapraszają zawodników na przyszły rok. "Razem pobiegniemy w 2021 r." - taki napis widnieje na komunikacie o odwołaniu tegorocznego biegu.
Do startu w Wiedniu przygotowywali się czołowi polscy maratończycy - Henryk Szost, Szymon Kulka, Krystian Zalewski i Błażej Brzeziński. W Austrii (według najnowszych informacji w tym kraju stwierdzono 206 przypadków zakażenia koronawirusem) chcieli powalczyć o minimum olimpijskie, które wynosi 2:11:30.
W obliczu rosnącej liczby zachorowań na całym świecie igrzyska olimpijskie w Tokio stoją pod znakiem zapytania. Jeden z pomysłów to przełożenie ich na 2021 lub 2022 r. (więcej TUTAJ).
Der Vienna City Marathon 2020 wird nicht stattfinden. https://t.co/jtSMpBxcIT
— Vienna City Marathon (@Vienna_Marathon) March 11, 2020
Vienna City Marathon 2020 will not take place. https://t.co/tcBprTN98I#vcm #viennacitymarathon #covid19 #togetherwerun2021 #runvienna #marathonstar pic.twitter.com/tBnpYxTeqP
Czytaj także: Koronawirus w Polsce. Jeden z chorych mógł się zarazić od osoby, która pojechała na mecz Inter - Sampdoria
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
-
Jack06 Zgłoś komentarz
dygresja, sam ewoluował czy ktoś mu w tym pomógł?). Absolutnym pewnikiem jest fakt, że wszyscy wcześniej czy później musimy się z nim spotkać (zmierzyć). Wszystkie działania władz, sanepidów, wszelkie zakazy, nakazy jakiekolwiek procedury nie mają najmniejszych szans powodzenia.Wprowadzają tylko globalny chaos ekonomiczny. Przed wirusem nikt nigdy nie opracował żadnego leku. Jeżeli dany organizm sam nie jest się sam immunologicznie się przed nim obronić to przegrywa. Można oczywiście posiłkować się szczepionką, temat rzeka. Mimo wszystko jako broń defensywna (szczepionka), zawsze jest w czasie opóźniona. To tak trochę jak czołg i pocisk przeciwpancerny. Tylko odwrotnie.