Po udanych tegorocznych zimowych igrzyskach olimpijskich Therese Johaug zdecydowała się zakończyć karierę. Norweżki po raz pierwszy od 14 lat nie zobaczymy na trasach Pucharu Świata. Utytułowana biegaczka nie wykluczyła jednak... powrotu!
Skąd taki pomysł? W 2025 r. odbędą się mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym w jej ojczystym Trondheim. - Przynajmniej moja główna kariera się skończyła, a potem zobaczymy, czas pokaże. Czy to będzie Trondheim, czy nie... Przynajmniej nie mam tego teraz w głowie - wyznała na spotkaniu podczas premiery swojej autobiografii.
Dziennikarze jeszcze chcieli potwierdzić, czy naprawdę nie wyklucza startu na imprezie, która odbędzie się za 3 lata. - Nie, zawsze są otwarte drzwi - dodała.
Johaug w czasie swojej kariery zdobyła 19 medali mistrzostw świata (14 złotych, 2 srebrne i 3 brązowe), a także 6 medali z igrzysk olimpijskich (4 złota, srebro i brąz). Zdecydowanie najlepiej będzie wspominać swoją ostatnią wielką imprezę, gdy w Pekinie została 3-krotną mistrzynią olimpijską.
Na razie Johaug chce skupić się na rodzinie i przyjaciołach. Powiedziała też, że myśli o założeniu rodziny.
Czytaj też:
-> Znakomite otwarcie sezonu! Natalia Maliszewska już na podium
-> Horngacher zaskoczy wszystkich? Niemiec bryluje na nowym sprzęcie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro 2016 znowu na trybunach