Kolejne medale X Światowych Zimowych Igrzysk Polonijnych Śląsk-Beskidy rozdane

Czwartego dnia igrzysk uczestnicy rywalizowali w biathlonie oraz w slalomie gigancie. Odbył się także trening saneczkarzy.

Biathlonistom, którzy stawili się na Kubalonce już po raz drugi w trakcie trwania tych igrzysk, rywalizację utrudniały warunki pogodowe. - Dzisiaj było ciężko uzyskać dobry wynik, szczególnie na strzelnicy, ponieważ mgła bardzo ograniczała widoczność - przyznała Jana, zawodniczka, która na igrzyska przyjechała z Czech. Mariusz z Litwy z sentymentem wspominał dzień poprzedni. - Trzeci dzień igrzysk podobał  mi się najbardziej, ponieważ dopisała pogoda. Było słonecznie i rozegrane zostały zawody biathlonowe, a to znakomite połączenie - stwierdził. Ewa z Litwy na co dzień trenuje zarówno biegi narciarskie, jak i biathlon. - Z tych dwóch sportów bardziej lubię biegi narciarskie. Chętnie biorę udział w Igrzyskach Polonijnych. Byłam już na poprzednich - w Zakopanem. Nie mieszkałam nigdy w Polsce, ale lubię tu przyjeżdżać, poza tym w domu rozmawiamy po polsku - przyznała reprezentantka Polonii litewskiej.

Jej kolega Mariusz zdradził, jak reprezentacja Litwy spędza wolny czas. - Gramy w tenisa stołowego, spacerujemy po Szczyrku, podziwiamy widoki i robimy pamiątkowe zdjęcia - powiedział młody reprezentant Litwy. Wiktor, również zawodnik z tego kraju, który wygrał zawody w kategorii seniorów,  przyznał, że wielokrotnie brał udział w Igrzyskach Polonijnych i z każdej imprezy przywoził medale. Zdradził ponadto, z jakich powodów Polacy uczestniczą w tym przedsięwzięciu. - Niektórzy przyjeżdżają, aby zdobyć medal, innym zależy przede wszystkim na dobrej zabawie, na integracji. To jest podstawa - ocenił Wiktor, dla którego Igrzyska są także okazją do wizyty w Polsce, bo, jak przyznaje, nie ma obecnie ku temu zbyt wielu okazji.

Reprezentanci Litwy odnieśli najwięcej zwycięstw w czwartkowych zawodach biatlonowych. Trzykrotnie na najwyższym stopniu podium stanęli Czesi, a jeden triumf odnotowała Rosja. Na trasie narciarskiej FIS na Skrzycznem w Szczyrku alpejczycy rywalizowali w slalomie gigancie. Po dwa zwycięstwa odnieśli w nich reprezentanci Czech, Niemiec i USA, a jeden złoty krążek wpisany został na konto reprezentacji Belgii oraz Kanady.

Źródło artykułu: