Uroczystość miała miejsce w Ministerstwie Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu w Warszawie. Znakomity pięściarz odebrał odznaczenie z rąk prof. Piotra Glińskiego, Wicepremiera, Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu.
- To wyjątkowa okazja. W przeddzień rozpoczęcia igrzysk olimpijskich w Tokio wracamy do igrzysk olimpijskich w Tokio sprzed 57 lat. Dziękuję za dokonania i piękną kartę sportową - mówił Wicepremier Piotr Gliński, a Marian Kasprzyk nie ukrywał, że jest bardzo szczęśliwy. - Bardzo dziękuję. Jestem bardzo wzruszony.
Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski otrzymała też słynna lekkoatletka Ewa Kłobukowska (order w jej imieniu odebrał Mieczysław Nowicki, Prezes Towarzystwa Olimpijczyków Polskich). Marian Kasprzyk i Ewa Kłobukowska zostali uhonorowani za wybitne osiągnięcia sportowe oraz zasługi na rzecz krzewienia idei olimpijskiej.
Marian Kasprzyk (ur. 22 września 1939 roku) jest legendą polskiego boksu olimpijskiego. Na igrzyskach w Tokio w 1964 roku zdobył złoty medal w wadze półśredniej, a 4 lata wcześniej w Rzymie wywalczył brązowy w lekkopółśredniej. W turniejach olimpijskich startował aż 3-krotnie. Na arenach międzynarodowych zdobył również brązowy medal mistrzostw Europy w Belgradzie w 1961 roku (waga lekkopółśrednia).
Urodził się Kołomaniu koło Kielc, karierę zaczynał na Dolnym Śląsku, w niewielkim klubie Sparta Ziębice, ale jako pięściarz dał się poznać ze znakomitej strony w innej części naszego kraju, w barwach BBTS Bielsko-Biała. Występował też w barwach Górnika Wesoła i Górnika Pszów. Nosił przydomek polski "Papp" z racji podobieństwa w stylu boksowania (odwrotna pozycja), ale i wizerunkiem (kolor włosków, wąsik) do znakomitego Węgra Laszlo Pappa. Po zakończeniu kariery Marian Kasprzyk był trenerem.
Zobacz także: Boks olimpijski. Włoski sprawdzian naszych juniorów przed mistrzostwami Europy
Zobacz także: Tokio 2020. Sandra Drabik przed igrzyskami. "Atmosfera w Tokio jest pozytywna"
ZOBACZ WIDEO: Piekielny cios! Pokazali nokaut Kołeckiego na Szostaku