Izu Ugonoh mógł walczyć na gali Wilder - Fury. Wybrał pojedynek w Gdańsku

Newspix / Izu Ugonoh podczas walki z Fredem Kassim
Newspix / Izu Ugonoh podczas walki z Fredem Kassim

1 grudnia w Los Angeles, na gali Wilder - Fury, Izu Ugonoh (18-1, 15 KO) mógł zmierzyć się z Chrisem Arreolą (36-5-1, 31 KO). Czarnoskóry Polak wybrał jednak opcję walki w Gdańsku, gdzie 8 grudnia jako promotor zadebiutuje Dariusz Michalczewski.

Ugonoh o możliwości pojedynku z doświadczonym Amerykaninem poinformował w rozmowie z "Przeglądem Sportowym". Ostatni pojedynek Polaka w Stanach Zjednoczonych zapadł mocno w pamięci kibiców pomimo porażki. 31-latek z Gdańska, 25 lutego 2017 roku w Birmingham, był bliski znokautowania Dominika Breazeale, ale ostatecznie sam przegrał przed czasem.

Od tego czasu Izu Ugonoh stoczył jeden pojedynek. W maju tego roku na PGE Narodowym pokonał on Freda Kassiego. 8 grudnia w Gdańsku jego rywalem będzie Ali Eren Demirezen (10-0, 10 KO).

Jak na razie organizatorzy gali w Los Angeles nie ogłosili przeciwnika Chrisa Arreoli. 37-letni "Koszmar" powróci na ring po ponad dwuletniej przerwie i porażce przez nokaut z Deontaywem Wilderem. W 2010 roku po krwawej walce Arreolę pokonał Tomasz Adamek.

ZOBACZ WIDEO Mecz na Old Trafford od kuchni. Nasz reporter był na hicie Ligi Mistrzów Manchester United - Juventus Turyn

Komentarze (0)