- Zdaję sobie sprawę, że wchodzę do ringu z pozycji mistrza. Nie czuję, że będzie łatwiej w ringu - powiedział Ołeksandr Usyk w rozmowie ze Sky Sports.
Niepokonany pięściarz chce godnie reprezentować swój kraj na arenie międzynarodowej, kiedy ten opiera się rosyjskiej agresji. Usyk choć za specjalnym pozwoleniem opuścił ojczyznę, aby przygotowywać się do rewanżu, cały czas monitoruje sytuację w Ukrainie. Założył też fundację, która wspiera potrzebujących w czasie wojny,
- To ważne, ponieważ trwa wojna i musimy pomagać ludziom. Niezależnie od tego, czy potrzebują jedzenia, dostarczamy im żywność. Niezależnie od tego, czy potrzebują czegokolwiek innego, musimy im pomóc. Bo to jest coś, co dzieje się w naszych sercach i naszym zadaniem jest być dobrym dla innych - powiedział mistrz świata.
Usyk zapewnił rodakom darmową transmisję z pojedynku rewanżowego z Joshuą. - Chcę pomóc moim ludziom i mojej ojczyźnie, a sobotnia noc będzie dla nich małą imprezą, a być może nawet wielką imprezą - dodał.
Gala w Dżudda z rewanżowym pojedynkiem Usyk - Joshua będzie transmitowana na platformie DAZN 20 sierpnia.
Czytaj także:
Co za seria Polaka! Pokonał byłego mistrza
Mateusz Gamrot czy Beneil Dariush? Bukmacherzy wskazali faworyta
ZOBACZ WIDEO: Romanowski o kulisach KSW i wybrykach w reprezentacji, Śmiełowski o Kaczmarczyku