"Jakby wleźli i nasr... w domu". Usyk opowiedział o skandalicznym zachowaniu Rosjan
Ołeksandr Usyk, który w sierpniu w Polsce stoczy walkę o mistrzostwo świata, opowiedział mediom o odczuciach z wejścia do swojego domu splądrowanego przez Rosjan. To przerażający opis.
Ukraiński mistrz boksu przygotowuje się do hitowej walki w Polsce. W wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego Onet" Usyk mówił m.in. o pierwszych odczuciach, kiedy wszedł do swojego domu w Ukrainie, który wcześniej został splądrowany przez rosyjskich żołnierzy.
Opis jest wstrząsający. - Jakie odczucia? Jakby wleźli i nasr... w domu. Chciałbym, żeby coś tam spadło, kiedy byli w środku. Siedziało tam jakieś dowództwo, coś tam robili. Poniszczyli wszystko, co tam było, rozkradli, zostawili ten bałagan i sobie poszli - zdradził.
36-letni Usyk podkreślił, że obecnie jego dom jest po remoncie. Mieszkają tam znajomi żony pięściarza, którzy musieli uciekać przed bombardowaniami.
- Niektórzy w ogóle nie mają domów, bo zostały zbombardowane, a niektórzy stracili życie, zostali zabici. (...) Oby Bóg pozwolił im tam mieszkać - dodał.
Inwazja zbrojna w Ukrainie, za którą odpowiada reżim Putina wspierany przez Białoruś, rozpoczęła się 24 lutego 2022 r. i niestety ciągle trwa.
Zobacz:
Duża zmiana w życiu Ołeksandra Usyka. Podpisał kontrakt piłkarski
Zaskakująca deklaracja Usyka. Zełenski powinien się bać?