Najbardziej interesująca była druga runda, kiedy to najpierw Tomasz Adamek znalazł się na deskach. Jednak Polak po kilkudziesięciu sekundach doszedł do siebie i to Travis Walker znalazł się w opałach.
Nokdauny w 2. rundzie (0:18 oraz 2:42):
Kolejne rundy należały już jednak do Adamka, który bezlitośnie obijał swojego rywala w 5. rundzie. Sędzia widząc, iż Walker nie wyprowadza już żadnego ciosu - przerwał pojedynek.
Techniczny nokaut Adamka (od 1:00):