Przemysław Saleta: Nastawiam się na wojnę z Gołotą

Przemysław Saleta przebywa obecnie w Krynicy, gdzie trenuje przed walką z Andrzejem Gołotą. Pięściarz przyznał, że nastawia się na wojnę i ciekawe widowisko.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński

- Zaczynam powoli łapać formę. Mam już za sobą przygotowania wytrzymałościowe, zaliczyłem też pierwszy tydzień sparingów. Dobieram sobie szybkich rywali, którzy wymuszą na mnie zaprezentowanie podobnych walorów - powiedział Przemysław Saleta (43-7, 21 KO) w rozmowie z serwisem bokser.org.

Jaka będzie recepta na pokonanie Andrzeja Gołoty (41-8, 33 KO)? - Szczerze mówiąc nie prowadzę jeszcze zajęć pod kątem taktyki. Zależy mi przede wszystkim na tym, by walka była widowiskowa. Nie lubię boksu, gdzie dużo się biega, a mało wyprowadza ciosów. Dlatego nastawiam się na wojnę - dodał.

Czy w przypadku zwycięstwa z "Andrew" Saleta będzie kontynuował karierę? - Nigdy nie należy mówić "nigdy", jednak w moim przypadku nie ma o tym mowy. Niedługo skończę 45 lat i mam mnóstwo innych zajęć na głowie. Na pewno nie wejdę do ringu po raz kolejny - zaznaczył Saleta.

źródło: bokser.org

Wschodząca gwiazda wagi ciężkiej rywalem Steve'a Cunninghama?

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×