Władimir Kliczko zmuszony do walki z Aleksandrem Powietkinem

Na ten pojedynek czeka spora część środowiska pięściarskiego. Wiadomo już, że Władimir Kliczko zmierzy się z Aleksandrem Powietkinem. Zmusiła go do tego federacja WBA - donosi Przegląd Sportowy.

W tym artykule dowiesz się o:

"Doktor Stalowy Młot" (59-3, 50 KO) ma czas do 31 sierpnia. To graniczny termin wyznaczony przez władze organizacji. Wcześniej Ukrainiec skrzyżuje rękawice z Francesco Pianetą (28-0-1, 15 KO). Ta obrona będzie dobrowolna.

Obóz Aleksandra Powietkina (25-0, 17 KO) nie ukrywa zniecierpliwienia powolnym rozwojem wypadków. Przegląd Sportowy cytuje słowa Chrisa Meyera z grupy Sauerland Event, który zaznaczył, że WBA opowiedziała się po stronie Rosjanina i zagwarantowała mu starcie z Kliczką.

Pojedynek ukraińskiego czempiona z Pianetą zaplanowano na 4 maja. Później dojdzie zapewne do wyczekiwanej walki z posiadaczem regularnego pasa WBA. Gdyby "Doktor Stalowy Młot" znów odmówił, grozi mu utrata trofeum Super World.

źródło: Przegląd Sportowy

Komentarze (2)
Bodiczek
12.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Paranoją jest to, że WBA zgodziła się na starcie z marnym Pianetą. Nawet ta walka nie powinna zyskać akceptacji federacji, bo będzie śmieszna... 
avatar
smok
12.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie wykręci się.