- Prowadzimy negocjacje z kilkoma amerykańskimi bokserami. Chcemy walki z kimś dużo lepszym niż Damian Trzciński, którego Krzysztof znokautował podczas gali Polsat Boxing Night. Nie będę na razie zdradzał żadnych nazwisk, gdyż nie chcę powtórki z sytuacji, jaka miała miejsce z Mollo - powiedział na łamach bokser.org Tomasz Babiloński, promotor Zimnocha.
Polscy fani boksu cały czas czekają na starcie Krzysztofa Zimnocha z Arturem Szpilką. Jeśli dojdzie do tego w tym roku, to najwcześniej dopiero jesienią.
Źródło: bokser.org
Źródło artykułu:
..to prawidłowa odpowiedz..i nie mąć i nie knuj..I nie na barkach Szpili wnoś się na wyżyny boksu ..cieciu jeden..(((