Floyd Mayweather za sobotnią walkę zainkasuje co najmniej 40 milionów dolarów

Piotr Jagiełło 03 Maja 2013, 14:37

Dla "Pięknisia" będzie to pierwszy pojedynek po rocznej przerwie. W skutek nowej telewizyjnej umowy ze stacją Showtime, 36-latek ma zagwarantowaną wypłatę w wysokości co najmniej 40 milionów "zielonych". Kwota może ulec zmianie po przeliczeniu zysków ze sprzedaży pakietów Pay-Per-View.

Za oceanem, by móc obejrzeć w akcji najlepszego obecnie pięściarza na świecie bez podziału na kategorie wagowe, będzie trzeba zapłacić nawet do 70 dolarów. Taką cenę oferują sieci kablowe za transmisję w wysokiej rozdzielczości obrazu (HD).

Na zupełnie innym biegunie postawiono akcje Guerrero. Wielokrotny mistrz świata nie ma nawet co marzyć o takiej fortunie, jak jego słynny konkurent. "Duch" ma zapisaną w kontrakcie klauzulę wynagrodzenia opiewającą na 3 miliony dolarów. W przypadku sukcesu PPV jego gaża wzrośnie.

Mayweather Jr jest posiadaczem tytułu WBC w wadze półśredniej. Pięściarz nie bez kozery noszący pseudonim "Money" jest na szczycie list najbogatszych sportowców świata.

Ciosy Władimira Kliczki ważą 700 kg. Ukrainiec bije z siłą dorosłego byka!