- Trener jest niezadowolony, ja też czuje się zmęczony, ale przede wszystkim przygotowaniami. Toczenie 10-rundowych sparingów przez 2 miesiące jest męczące, ale zaryzykowaliśmy i pozostaje wziąć tę odpowiedzialność na bary. Tydzień po walce z Minto rozpocznę treningi przed Mollo. Potem może wreszcie uda się odpocząć - powiedział "Szpila" w rozmowie z Super Expressem.
Przypomnijmy, że dwa miesiące temu Artur Szpilka boksował z Tarasem Bidenko, a w sierpniu czeka go rewanż z Mike'm Mollo. Co polski pięściarz sądzi o swoim sobotnim rywalu? - Chłopak umie boksować i faktycznie ma spore doświadczenie. To będzie ciekawa walka, ale wygrać to jej na pewno nie wygra. Koniec i kropka - stwierdził.
Cała rozmowa w Super Expressie.