Takie informacje rozpowszechnił trener Kliczki, Fritz Zdunek. Według zapewnień dobrze poinformowanego szkoleniowca, 41-latek zamierza niebawem w pełni poświęcić się działaniom politycznym. "Doktor Żelazna Pięść" ma nawet realne szanse na wygranie wyborów prezydenckich na Ukrainie.
W kwietniu prawo do walki z czempionem uzyskał Bermane Stiverne (23-1-1, 20 KO) i to właśnie Kanadyjczyk powinien być ostatnią przeszkodą weterana.
- Witalij stoczy jeszcze jeden pojedynek. Nie jestem w stanie dokładnie określić, kiedy to nastąpi. Wszystko zależy od jego działalności politycznej. W ciągu najbliższych dwóch lub trzech tygodni podejmie ostateczną decyzję. W zeszłym tygodniu rozmawiałem z nim przez telefon i powiedział mi "Nie martw się. Trenuję już po 90 minut dziennie". Witalij nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w boksie - zaznaczył Zdunek.