Pięściarz ten jest podopiecznym Ronniego Shieldsa i trenuje w Teksasie. Tony Grano, poprzedni przeciwnik polskiego pięściarza, doznał na treningach kontuzji dysku, która uniemożliwi mu stoczenie walki z Adamkiem.
Mimo że polski pięściarz był zaskoczony tą nagłą i niespodziewaną zmianą, nie opuszczał go dobry nastrój. - Moje treningi dobiegają już końca. Miałem bardzo dobry obóz przygotowawczy przed tą walką. Jestem dobrej myśli i w świetnej formie. To jest boks i zdarzają się w nim niespodzianki. Kiedy trenowałem w Teksasie, sparowałem kiedyś z Guinnem i pamiętam, że jest to wysoki i uzdolniony pięściarz. Na pewno nasza walka będzie bardzo ciekawa i pełna niespodzianek. Mam jeszcze ponad 2 tygodnie na przystosowanie taktyki pod nowego przeciwnika. I na pewno dam radę - powiedział optymistycznie Adamek.