"The Cannon" zaskoczył wszystkich, gdy pojawił się na jednym z treningów młodszego z braci Kliczków i zaczął prowokować "Doktora". Gdy jego słowa przeszły bez echa, Briggs tak się wściekł, że... zaatakował Kliczkę butem, trafiając go w klatkę piersiową. 42-letni weteran planuje stoczyć kilka walk na przetarcie, a następnie wziąć się za "grubą rybę".
- Zamierzam wznowić karierę, ale nie mam czasu na zabawę, więc wszystko musi toczyć się szybko. Jestem w boksie od ponad 27 lat, znokautuję paru facetów, a potem wezmę się za grubą rybę, czyli Władimira Kliczkę. Jestem nabuzowany. Będę ścigał Kliczkę. Będę obok nawet, gdy będzie szedł spać. Nie jestem homo, ale będę mu siedział na tyłku - powiedział Briggs, który pozostaje nieaktywny od czasu porażki z Witalijem Kliczką w październiku 2010 roku.