Formalności zostały dopięte, a o sprawie poinformował dobrze zorientowany amerykański dziennikarz ESPN Dan Rafael. W głównej walce wieczoru w kasynie Palms Resort zobaczymy Rosjanina Denisa Szafikowa i niepokonanego Kubańczyka Rancesa Barthelemy'ego. Stawką tego boju będzie wakujący tytuł IBF w wadze lekkiej.
Pochodzący z Kazachstanu Szumenow zawodową karierę rozpoczął w 2007 roku. Wcześniej startował m.in. na Igrzyskach Olimpijskich w Atenach, gdzie pokonał Polaka Aleksa Kuziemskiego, ale w następnej rundzie odpadł z Turkiem Yildirimem Tarhanem. Wśród profesjonalistów wywalczył mistrzowski pas dywizji półciężkiej. Tytuł stracił w kwietniu ubiegłego roku, przegrywając na punkty z legendarnym Bernardem Hopkinsem. Następnie zdecydował się na przejście do kategorii cruiser, w sierpniu tego roku na gali Premier Boxing Champions wypunktował BJ'a Floresa i zdobył trofeum WBA Interim.
Włodarczyk jest nieaktywny od września 2014 roku, gdy w Moskwie przegrał z Grigorijem Drozdem i stracił miano czempiona World Boxing Council.
Pełnoprawnym posiadaczem pasa WBA jest Rosjanin Denis Lebiediew.