Michael Wallisch to obecny mistrz Europy. Niemiec jest niepokonany na zawodowych ringach, wygrał 15 walk (10 przez nokaut). W rankingu federacji WBO zajmuje wysokie 9. miejsce. Pojedynek z nim dla Rekowskiego będzie największym wyzwaniem w karierze.
- To silny i wysoki chłopak, który potrafi mocno i celnie uderzyć prawą ręką. Trzeba będzie te jego atuty zniwelować. Zdaję sobie sprawę, że niezwykle ciężko będzie z nim wygrać na punkty. Ale tak to już jest w boksie. Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana - mówi Marcin Rekowski w rozmowie z serwisem Bokser.org.
W przygotowaniach do walki pomaga mu trener Andrzej Gmitruk.
- Wiadomo, że w tym wieku niczego nowego się już nie nauczę, ale pewne rzeczy można podrasować, podkręcić i poprawić. W takim pojedynku, jak o pas mistrza Europy, może się to okazać bardzo ważne - zdaje sobie sprawę 37-letni pięściarz.
W zawodowej karierze Rekowski stoczył 19 walk, z których 17 zakończył jako zwycięzca. Jest międzynarodowym mistrzem Polski w wadze ciężkiej. W ostatniej walce, która odbyła się na początku grudnia w Warszawie, pokonał Bartosza Skwarczyńskiego, posyłając go na deski w pierwszej rundzie.
Zobacz także: Wasilewski: wyjazd Szpilki do USA to dla nas wielki eksperyment