Maciej Sulęcki: Wilder ustępuje szybkościowo Szpilce

- Szpilka musi zaboksować bardzo odważnie z Wilderem, ale jednocześnie bardzo ostrożnie w obronie - mówi Maciej Sulęcki o zbliżającej się walce Artura Szpilki z Deontayem Wilderem.

Michał Bugno
Michał Bugno
Artur Szpilka przegrał ostatnie dwie walki / Artur Szpilka przegrał ostatnie dwie walki

Maciej Sulęcki wierzy, że Artur Szpilka 16 stycznia na gali w Nowym Jorku jest w stanie pokonać Wildera i zostać pierwszym Polakiem, który sięgnie po tytuł mistrza świata w wadze ciężkiej.

- Szpilka ma doskonały narożnik, który na pewno świetnie go ustawi taktycznie do tej walki. Wilder nie jest żadnym wirtuozem. Ma siłę, warunki fizyczne, ale szybkościowo Szpilce delikatnie ustępuje. Zastanawiam się, jak Artur poradzi sobie z gabarytami Wildera i jak się zachowa po pierwszej czystej bombie. Jeżeli ustoi i nie zablokuje się po takim ciosie, to powinniśmy mieć pierwszego mistrza świata wagi ciężkiej - analizuje Sulęcki, cytowany przez serwis ringpolska.pl.

Popularny "Striczu" na tej samej gali, która będzie odbywać się w hali Barclays Center na Brooklynie, zaboksuje z Derrickiem Findleyem.

- Dla mnie występ na wielkiej gali organizowanej przez najpotężniejszą telewizję świata Showtime, podczas której odbędą się dwie walki o mistrzostwo świata wagi ciężkiej to coś wyjątkowego. Tym bardziej, że wszystko będzie miało miejsce w Nowym Jorku, gdzie na trybunach na pewno będzie mnóstwo Polaków, a znając naszych kibiców, możemy spodziewać się, że zgotują nam niesamowitą atmosferę. Dzięki nim będziemy się czuli, jakbyśmy walczyli u siebie.

- Poza tym jest to dla mnie wielka szansa pokazania się masowej publice i najważniejszym ludziom w tym sporcie. Motywację mam więc podwójną - podsumowuje pięściarz z Warszawy.

Szpilka wyjechał do Stanów dopiero dziewięć miesięcy temu i stoczył zaledwie trzy walki z łatwymi rywalami, którymi okazali się Ty Cobb, Manuel Quezada i Yasmany Consuegra. Wszyscy przegrywali z Polakiem już w drugiej lub trzeciej rundzie.

Zobacz także: Wasilewski: konflikt Szpilki i Włodarczyka to dla mnie szczyt dziecinady 

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×