Deontay Wilder, Władimir Kliczko, Aleksander Powietkin czy Lennox Lewis - za tymi mistrzami świata w wadze ciężkiej stały medale olimpijskie. Podobną drogą swojej kariery chciał pójść Artur Szpilka, który marzył o podium igrzysk w Pekinie.
W 2008 roku Szpilka sięgnął po amatorskie mistrzostwo Polski wagi ciężkiej w zawodach rozgrywanych w Dąbrowie Górniczej. W lutym stanął on jednak przed najważniejszym turniejem w karierze - kwalifikacjami do igrzysk olimpijskich w Pekinie. W Polaku pokładano wówczas duże nadzieje.
Na turnieju we włoskiej Pescarze Szpilka radził sobie świetnie. Polak pokonał wówczas w ćwierćfinale turnieju mocnego Aleksandra Powiernowa, który trzy lata wcześniej został brązowym medalistą mistrzostw świata. Reprezentant Górnika Wieliczka był o krok o wyjazdu do stolicy Chin. W pojedynku półfinałowym na jego drodze stanął Wiktar Zujew, utytułowany Białorusin, mający na swoim koncie srebrny medal olimpijski z Aten. Zujew w czasie turnieju górował doświadczeniem nad Szpilką i był o aż 10 lat starszy od niego. Polak niestety przegrał w Pescarze 15:25, a tuż po tym niepowodzeniu zdecydował się przejść na zawodowy ring.
Ostatnim Polakiem, który zdobył medal na olimpiadzie był Wojciech Bartnik w 1992 roku. Wcześniej ta sztuka udała się m.in. Andrzejowi Gołocie (1988) czy dwukrotnie Jerzemu Kulejowi.
>>>
"Wcześniej sztuka ta udała się m.in. Andrzejowi Gołocie (1988) czy dwukrotnie Jerzemu Kulejowi". Czytaj całość