Jedną z najcięższych walk Ali stoczył z Polakiem. Krwawy pojedynek sprzed 56 lat pamięta cały świat

Podczas igrzysk olimpijskich w 1960 roku w Rzymie światu objawił się 18-letni Cassius Clay. Efektownie walczący młodzieniaszek w finale turnieju wagi półciężkiej stoczył ringową wojnę ze Zbigniewem Pietrzykowskim, o której mówił później cały świat.

W tym artykule dowiesz się o:

Od wygranej z Pietrzykowskim rozpoczęła się wielka kariera Claya, który później przyjął nazwisko Muhammad Ali. Pojedynek w rzymskiej Palazzo dello Sport oglądało ponad 16 tysięcy kibiców, a w Polsce olimpiadę po raz pierwszy transmitowała TVP.

Pietrzykowski przed pojedynkiem finałowym był bardziej doświadczony od Claya. Polski bokser miał wówczas na swoim koncie wiele poważnych tytułów, w tym brązowy medal olimpijski z Melbourne z 1956 roku czy trzykrotne zdobycie tytułu czempiona Starego Kontynentu. Dla pięściarza z Bielsko-Białej starcie w rzymskim finale było 237 pojedynkiem w karierze, a przedtem tylko 4 razy schodził on z ringu pokonany. Clay był wówczas wielkim objawieniem igrzysk we Włoszech. Na swoim koncie młodziutki Amerykanin miał już wcześniej sześć statuetek Złotych Rękawic Kentucky, w tym dwa na szczeblu krajowym.

Publiczność zgromadzona w rzymskiej hali bardziej dopingowała Polaka. Według obserwatorów pierwsze dwie rundy walki wygrał Pietrzykowski. W trzeciej to jednak Cassius Clay był stroną dominującą, którego Polak nie był w stanie trafić. 18-letni talent z Louisville imponował przede wszystkim szybkością i świetną pracą nóg, a skrajnie wyczerpany Polak po końcowym gongu opadł na liny, będąc przez ostatnie sekundy walki na granicy nokautu. Trzecia runda była również jedną z najbardziej krwawych w historii igrzysk, gdyż z twarzy Polaka lało się sporo krwi. Decyzją sędziów tytuł mistrza olimpijskiego wywalczył Clay, pokonując Pietrzykowskiego stosunkiem punktów 5:0. Później okazało się, że reprezentant Polski walczył z Clayem bez ochraniacza na zęby, który zgubił po walce półfinałowej.

Zwycięstwo na Zbigniewem Pietrzykowskim otworzyło Muhammadowi Aliemu drogę do wielkich tytułów w boksie zawodowym. Już w październiku 1960 roku przeszedł on na zawodowstwo, gdzie następnie trzy razy wywalczył tytuł mistrza świata wszechwag, broniąc go aż 19 razy. Zbigniew Pietrzykowski zmarł 19 maja 2014 roku. 3 czerwca w Pheonix po długiej chorobie ze świata odszedł Muhammad Ali, uważany na najlepszego pięściarza w historii boksu.

Waldemar Ossowski  

ZOBACZ WIDEO Złote momenty: Cassius Clay vs Zbigniew Pietrzykowski (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (7)
avatar
Marcin Bury
23.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Muhammad Ali kluczowe walki po których zasłynął wygrał nieuczciwe niestety: z Hooperem czy Listonem... 
avatar
Rafał Gradek
5.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oglądałem tq walkę i ali wygrał zasłużenie, pietrzykowski był gorszy, w ringu dominowała szybkość Alego. 
avatar
Józef Bieganowski
5.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mam szacunek do Zbigniewa Pietrzyowskiego ale niestety tę walkę przegrał. 
Piotr Słomczyński
4.06.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Pietrzykowski był w tej walce zdecydowanie lepszy w 1 i 2 rundzie, zwycięstwo należało się Polakowi 
Kazimierz Figiel
4.06.2016
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Pietrzykowski......... w Rzymie było co najmniej klasę lepszy od murzyna.......... ale sędziowie dostali jeszcze przed walką polecenie kto ma wygrać....... W czasie całej walki pan Zbigniew ta Czytaj całość