W 2015 roku Dariusz Sęk stoczył aż cztery zwycięskie walki, ale w obecnym roku jego kariera zwolniła. Jedyną walkę stoczył w maju, pokonując na gali w Tarnowie Jewgienija Machtejenkę.
- Myślałem, że rok 2016 będzie przełomem w mojej karierze. Na razie tak się nie stało, ale mam nadzieję, że będzie tak w 2017 roku. Dużo zależy od mojego
promotora. Jestem gotowy na pojedynek z każdym zawodnikiem, ale oczywiście na określonych warunkach. Pozostaje mi tylko czekać. Mam już 30 lat. Trzeba
zacząć toczyć wielkie walki - powiedział Dariusz Sęk w rozmowie z dziennikarzem Polsatu Sport Mateuszem Borkiem.
Kolejny pojedynek Dariusz Sęk stoczy 5 listopada na gali w Łomiankach. Jego rywalem będzie Mustafa Chadlioui.
- To jest poprawny zawodnik jak na walkę rankingową. Jest mobilny, ruchliwy i ciężko go trafić. Ciężko znokautować niższych zawodników, ale on trzyma szeroko
łokcie, więc może coś na brzuch uda się zmieścić - przewiduje Sęk.
Jego aktualny rekord to 26 zwycięstw, 2 porażki i 1 remis.
ZOBACZ WIDEO Jędrzejczyk ostro o Kowalkiewicz. Jest odpowiedź