Od dwóch lat Artur Szpilka mieszka i trenuje w Stanach Zjednoczonych. Zrobił przez ten czas olbrzymie postępy. Polak chce rozwijać się dalej i będzie miał teraz nowych szkoleniowców, odpowiedzialnych za przygotowanie fizyczne.
- Będą to Edward Jackson, który trenował m.in. Ande Ward i Erislandy'ego Larę oraz Jason C Powell, doktor z ogromną wiedzą i doświadczeniem w dziedzinie kinezjologii oraz biomechaniki - powiedział Artur Szpilka w rozmowie z serwisem ringpolska.pl.
Po raz ostatni Artur Szpilka walkę zawodową toczył w styczniu ubiegłego roku. Przegrał wówczas przez KO pojedynek o tytuł mistrza świata WBC z Deontayem Wilderem. Do ringu wyszedł jednak z kontuzją lewej ręki, która mocno się pogłębiła.
Później Polak musiał przejść operację, po której czekała go rehabilitacja i kilka miesięcy przerwy w treningach. Na ring Szpilka miał powrócić 25 lutego w Birmingham w stanie Alabama, a jego rywalem miał być Dominic Breazeale. Ostatecznie Amerykanin zawalczył jednak z innym reprezentantem Polski Izuagbe Ugonohem.
Teraz mówi się, że Szpilka 29 kwietnia może zawalczyć z innym Polakiem Adamem Kownackim na gali w Nowym Jorku.
ZOBACZ WIDEO: Rozbrajająca reakcja Masternaka na ostre słowa Głowackiego