Deontay Wilder skazany za posiadanie marihuany. Będzie pracował społecznie

Getty Images / Al Bello / Staf / Na zdjęciu: Deontay Wilder
Getty Images / Al Bello / Staf / Na zdjęciu: Deontay Wilder

Mistrz świata wagi ciężkiej WBC będzie musiał przez 60 godzin pracować społecznie. Pięściarz został skazany za posiadanie marihuany.

W tym artykule dowiesz się o:

Sędzia Ricky McKinney uznał 32-letniego Wildera winnym posiadania narkotyków i wysłał go do bezpłatnej pracy na rzecz lokalnej społeczności.

Pięściarz ponadto dostał karę 30 dni pozbawienia wolności w zawieszeniu oraz dwuletni okres próbny. Policja znalazła przy Wilderze marihuanę w czerwcu w czasie przeszukania jego Cadilaca Escalade.

Prawnik sportowca zapewniał, że narkotyki nie należały do jego klienta, a samochód był używany przez inne osoby. Sędzia nie dał wiary tym zapewnieniom.

Wilder ostatnią walkę stoczył w listopadzie, gdy na gali Barclays Centre w Nowym Jorku w dwie minuty i 59 sekund pokonał Bermane Stiverne'a.

ZOBACZ WIDEO Oświeciński po walce z "Popkiem": nie pamiętam, co działo się w drugiej rundzie

Komentarze (3)
BoguśLinda95
14.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hahah za posiadanie trawy prace spoleczne, i to ma byc sprawiedliwosc? Czemu zwyklych ludzi za to wsadzaja do paki a o tylko prace spoleczne, bo co jest slawny? Kurwa smieszne 
avatar
antoni73
13.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Deontay Wilder walczyl z emerytami dlatego nadal zatrzymuje pas nie slusznie bo sa lepsi od niego i mysli ze mu wszystko wolno , myslal ze nie bedzie kontrolowany przez prwao a tu psikus.braw Czytaj całość
avatar
--iki--
12.01.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
sedzia nie dal wiary - zakladam ze sedzie byl bialy :)