Pomiędzy Anthonym Joshuą (21-0, 20 KO) a Aleksandrem Powietkinem (34-1, 24 KO) na wtorkowej konferencji prasowej nie było złej krwi. Pięściarze podeszli do siebie z szacunkiem, a podczas spotkania twarzą w twarz wymienili się spojrzeniami i uścisnęli sobie dłonie.
Wielki pojedynek w kategorii ciężkiej został zaplanowany na 22 września. Areną zmagań będzie stadion Wembley. Na szali znajdą się cztery tytuły mistrzowskie - IBF, IBO, WBA i WBO w królewskiej dywizji.
"AJ" wyjdzie do ringu jako niepokonany pięściarz. W swojej karierze Joshua odprawiał między innymi Carlosa Takamę oraz Josepha Parkera, jednak największą walką Brytyjczyka była ta, w której przez techniczny nokaut pokonał Władimira Kliczkę. Właśnie wtedy w ręce 28-latka trafiły tytuły mistrza świata organizacji IBF, IBO i WBA.
Starszy o 10 lat Powietkin w ostatniej walce brutalnie znokautował Davida Price'a. Wcześniej Rosjanin odprawił między innymi Christiana Hammera i Andrija Rudenkę. Jedyną zawodową porażkę "Sasza" poniósł w 2013 roku. Po dwunastu rundach przegrał jednogłośną decyzją sędziów z Władimirem Kliczką.