Adwokat pobitej kobiety przyznał, że 30 kwietnia w jednym z klubów w Dallas została ona uderzona pięścią w lewą część twarzy. Była ona pracownikiem w barze. Uderzenie było na tyle silne, że kobieta była hospitalizowana ze względu na urazowe uszkodzenie głowy. Musiała też szukać pomocy, by poradzić sobie z psychicznymi dolegliwościami związanymi z atakiem.
Prawnik pobitej kobiety zamierza pozwać sprawcę ataku - boksera Gervontę Davisa - na kwotę 2 milionów dolarów odszkodowania. Miałaby to być rekompensata za poważne obrażenia fizyczne i psychiczne. Wcześniej ofiara nie złożyła doniesienia na policję, ale zdecydowała się ujawnić prawdę, zainspirowana akcją #MeToo.
To nie pierwszy raz, gdy Davis został oskarżony o pobicie. W przeszłości został aresztowany za udział w walkach ulicznych.
23-letni Davis to jeden z najlepszych bokserów młodego pokolenia. Jest uznawany za następce Floyda Mayweathera. To obecny mistrz federacji WBA w wadze super piórkowej. Amerykanin na zawodowych ringach jest niepokonany. Wygrał 20 pojedynków, z czego 19 przez nokaut.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: białoruski zawodnik MMA zbojkotował program TV