Władimir Kliczko sparował z Usykiem. "Nadal mam to coś"

Władimir Kliczko (64-5, 53 KO) pomimo pięściarskiej emerytury nadal pozostaje aktywny sportowo. Były mistrz świata w wadze ciężkiej pomagał w sparingach Ołeksandrowi Usykowi i twierdzi, że nadal drzemie w nim dawny potencjał.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Władimir Kliczko East News / PA Wire/PA Images / Na zdjęciu: Władimir Kliczko
Kliczko ostatni pojedynek w karierze stoczył 29 kwietnia 2017 roku na stadionie Wembley, a jego rywalem był Anthony Joshua. Ukrainiec po twardej walce przegrał z mistrzem świata przez nokaut w 11. rundzie.

Teraz w szczycie sportowej kariery jest rodak Władimira Kliczki - Ołeksandr Usyk. Zwycięzca pierwszej edycji turnieju WBSS w kategorii junior ciężkiej i mistrz czterech cenionych federacji 10 listopada w Manchesterze zmierzy się z Tonym Bellew w obronie swoich pasów.

Kliczko był jednym z bokserów, który mógł sprawdzić, w jakiej formie jest obecnie niepokonany mistrz olimpijski z Londynu. - Sparowaliśmy trzy tygodnie temu. On ma bardzo szybkie ręce, świetną technikę, muszę przyznać, że nie było łatwo. Myślę, że stać go na sukcesy w wadze ciężkiej, ale potrzebuje jeszcze trochę czasu, żeby się w niej zaadaptować - wyznał Władimir Kliczko.

Jednocześnie "Dr Stalowa Pięść" zaznaczył, że prezentował się dobrze na tle aktualnego mistrza świata. - Muszę się pochwalić, że nadal mam to coś - dodał.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 92. Fabian Drzyzga przerywa milczenie. "Długo gryzłem się w język. Tym ludziom powinno być wstyd i głupio" [cały odcinek]
Czy Ołeksandr Usyk pokona Tony'ego Bellew?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×