Pierwotnie rywalem Jarrella Millera miał być 45-letni Fres Oquendo. Wybór Portorykańczyka na przeciwnika dla Amerykanina byłby kontrowersyjny ze względu na fakt, iż Oquendo od 4 lat nie boksował. Okazało się jednak, że "Big O" odrzucił ofertę walki z "Big Baby" opiewającą na 500 tysięcy dolarów. Przyczyną tego jest zbyt krótki czas aby móc oczyścić się z niektórych środków, które są zakazane przez WADA.
Fres Oquendo we wcześniejszych latach miał rywalizować o regularny pas WBA z wieloma pięściarzami, jednak każdy z nich wpadał na dopingu. Jego rywalami mieli być Shannon Briggs, Lucas Browne oraz Manuel Charr.
W nadchodzących dniach ma zostać oficjalnie ogłoszony pojedynek pomiędzy Millerem a pochodzącym z Rumunii Bogdanem Dinu. Amerykanin prawo do pojedynku o regularny pas WBA wywalczył sobie 6 października pokonując przez KO w 2. rundzie Tomasza Adamka. Superczempionem federacji WBA jest Brytyjczyk Anthony Joshua.
Rumun, który nie jest znany szerszej publiczności, notowany jest na 9. miejscu w rankingu federacji WBA. Dinu w nadchodzącą sobotę miał walczyć na gali, podczas której walką wieczoru będzie starcie Kubrata Pulewa z Hughiem Furym.
ZOBACZ WIDEO: Jego rodzice narzekali, że traci czas na gry. Teraz zarabia do 100 tys. dolarów rocznie