Andrzej Fonfara nastawia się na wojnę. Twierdzi, że walka z Rodriguezem to 50-50

Getty Images / Na zdjęciu: Andrzej Fonfara
Getty Images / Na zdjęciu: Andrzej Fonfara

Andrzej Fonfara (30-5, 18 KO), który na początku marca zmierzy się Edwinem Rodriguezem (30-2, 20 KO) jest pewny, że kibice zobaczą w ringu prawdziwą wojnę.

Do pojedynku dojdzie 9 marca podczas gali w Carson. Dla Andrzeja Fonfary będzie to druga walka w kategorii junior ciężkiej. W pierwszej potyczce, "Polski Książę" zmierzył się z dobrze znanym kibicom Ismaiłem Siłłachem. 31-latek po emocjonującej walce w warszawskim Torwarze pokonał rywala przez TKO w 6. rundzie.

Starcie z Edwinem Rodriguezem będzie niezwykle istotne dla polskiego pięściarza. Wygrana pozwoli Polakowi myśleć o starciach z czołówką kategorii junior ciężkiej, do której zalicza się m.in. Krzysztof Głowacki oraz Mateusz Masternak. Faworytem bukmacherów jest jednak Rodriguez.

Zobacz także: 40-letni Manny Pacquiao stoczy kolejny pojedynek. Wykluczył rewanż z Hornem
"Polski Książe" w rozmowie z Przeglądem Sportowym przyznał, że zdaje sobie sprawę z wagi pojedynku i nastawia się na ringową wojnę. - Nie będzie to łatwy pojedynek. Edwin jest dość nieokrzesany w atakach, bije chaotycznie i leci do przodu. Z tego powodu otwiera się, można przycelować i skontrować go niezłym ciosem. Na treningach pracuję właśnie nad szczelną obroną i kontrami. Rodriguez jest głodny – w 2018 roku walczył tylko raz, tak jak ja. Nie ma faworyta, 50 do 50. To będzie bitwa na wyniszczenie. Obaj dobrze czujemy się w wojnie, więc kibice dostaną świetny pojedynek - zakomunikował pięściarz.

Fonfara powiedział, ze pracuje wraz se swoim trenerem głównie nad obronami w półdystansie, aby móc rywalizować w tej płaszczyźnie z Rodriguezem. - Z trenerem Joe Goossenem koncentrujemy się na obronie w półdystansie i na wyprowadzaniu dużej liczby ciosów. Będę pięściarzem ofensywnym, który naciera, ale też takim, który potrafi boksować w półdystansie, broniąc się unikami i blokami.

Zobacz także: Kolejna odsłona gali Knockout Boxing Night. W walce wieczoru wystąpi Krzysztof Włodarczyk

ZOBACZ WIDEO Robert Kubica do kibiców: W ciężkich chwilach miałem mnóstwo wsparcia. Dziękuje

Źródło artykułu: