Dominic Breazeale gotowy na walkę z Wilderem. Jego celem jest pas mistrza świata
Były pretendent do tytułu mistrza świata w wadze ciężkiej - Dominic Breazeale (20-1, 18 KO) jest więcej niż gotowy na pojedynek z Deontayem Wilderem. Amerykanin bierze również pod uwagę starcie z Dillianem Whyte'em.
Amerykanin, który jedyną porażkę na zawodowym ringu zanotował z Anthonym Joshuą twierdzi, że jest więcej niż gotów na pojedynek z 33-letnim Wilderem. Do starcia obu pięściarzy najprawdopodobniej dojdzie 18 maja w Nowym Jorku. Breazeale nie wyklucza także walki z Whyte'em.
Zobacz także: Artur Szpilka ma zmienić styl walki. Nowy trener chce skupić się na technice
- Oczywiście, chciałbym walczyć o pas mistrza świata, jednak rozumiem, że kibice mogą chcieć obejrzeć mój pojedynek z Dillianem Whyte'em. Jestem gotowy do walki. Moim celem jest jednak starcie z Wilderem, na walkę o pas czekam od 15 miesięcy. Nie potrzebuję wiele czasu na przygotowania. Osiem, do dziesięciu tygodni przed walką chciałbym dowiedzieć się z kim walczę i to wystarczy, aby dobrze potrenować - stwierdził pięściarz.
Dominic Breazeale polskim kibicom jest znany przede wszystkim z potyczki z Izu Ugonohem. Zawodnicy spotkali się w ringu 17 lutego 2017 roku. Po niezwykle emocjonującej i pełnej zwrotów walce, to Dominic Breazeale znokautował polskiego pięściarza w piątej odsłonie.
Zobacz także: Wymowne filmy Marcina Różalskiego. Zawiesił rękawice na kołku (wideo)