Sulaiman spotkał się w ostatnich dniach z menadżerem Dilliana Whyte'a, Eddiem Hearnem, który mocno zabiega, aby w drugiej połowie roku jego podopieczny zawalczył o pas, który jest w posiadaniu Deontaya Wilera. Sęk w tym, że kolejka chętnych do trofeum federacji WBC się wydłuża, a na swoją szansę czeka m.in. Adam Kownacki.
Zestawienie ze sobą Fury'ego i White'a ma wyklarować sytuację i ostatecznie wyjaśnić, który w brytyjskich bokserów ma większe prawa do starcia mistrzowskiego. "Olbrzym z Wilmslow" 1 grudnia 2018 roku walczył o tytuł z Wilderem, ale remis sprawił, że pas pozostał na biodrach Amerykanina. Były mistrz świata i pogromca Władimira Kliczki miał szansę na rewanż z "Brązowym Bombardierem", ale wybrał kontrakt z ESPN, który w dużej mierze wykluczył taką możliwość.
Zobacz także: Kolejna duża walką przez Łomaczenką
Dillian Whyte oferuje gotowość do skrzyżowania rękawic z Tysonem Furym. Najpierw jednak, 20 lipca w Londynie, jego rywalem będzie wysoko notowany Oscar Rivas, a pojedynek zakontraktowano na 12 rund.
Zobacz także: Joshua o walkach z Furym i Wilderem
ZOBACZ WIDEO: Adam Małysz: Stefan Horngacher bał się reakcji polskich kibiców