Boks. Tomasz Adamek nie wyklucza jeszcze jednej walki. Chce pożegnać się z kibicami

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Tomasz Adamek
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Tomasz Adamek

42-letni Tomasz Adamek potwierdził, że wciąż myśli o jeszcze jednym pojedynku. Polski pięściarz nie szykuje się jednak do ciężkiej walki - chce tylko godnie pożegnać się z kibicami.

W tym artykule dowiesz się o:

W październiku zeszłego roku po porażce w 2. rundzie z Jarrellem Millerem Tomasz Adamek zapowiedział zakończenie kariery. Były mistrz świata w wadze półciężkiej i junior ciężkiej myśli jednak o pożegnalnym pojedynku, by podziękować polskim kibicom.

- W rachubę wchodzi tylko jakiś lekki pojedynek na pożegnanie z kibicami. Nic więcej - przyznał 42-latek w rozmowie z Januszem Pinderą dla Polsatu Sport. Ewentualna data ostatniego pojedynku nie jest jednak jeszcze znana.

Adamek w wywiadzie zapewnił, że na pewno nie stoczy kolejnego ciężkiego pojedynku. - Nie ma sensu kusić losu i ryzykować utraty zdrowia. Na szczęście nic mi nie dolega, głowa pracuje prawidłowo, pamięć jest taka jak była, zaburzeń mowy nie ma, a przecież stoczyłem sporo ringowych wojen - dodał Adamek.

ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" #35 (całość): Martin Lewandowski i Marcin Wrzosek przed KSW 50

Jednocześnie polski pięściarz powiedział, że wciąż jest aktywny fizycznie i utrzymuje formę, która pozwoliłaby mu wejść do ringu na ostatnią walkę.

Pożegnalny pojedynek byłby dla Adamka 60. w okazałej karierze. W 59. dotychczasowych walkach odniósł 53 zwycięstwa (31 przez KO) i zanotował 6 porażek (3 przez KO).

Czytaj teżBoks. Oficjalnie: Ołeksander Usyk poznał rywala. To niebezpieczny kickbokser

Czytaj teżAdam Kownacki kontra Tomasz Adamek! Zmierzą się na... boisku piłkarskim

Źródło artykułu: