Boks. Artur Szpilka rezygnuje z walki z Krzysztofem Włodarczykiem. Ma inny plan

Getty Images / Bradley Collyer / Na zdjęciu: Artur Szpilka
Getty Images / Bradley Collyer / Na zdjęciu: Artur Szpilka

- Trzeba zrobić jedną, dwie walki i mam nadzieję, że trzecia będzie o mistrzostwo świata - mówi Artur Szpilka. Dodał też, że pojedynek z Krzysztofem Włodarczykiem przestał go interesować w tej chwili.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=18260]

Artur Szpilka[/tag] postanowił zmienić wagę i teraz będzie walczyć w kategorii junior ciężkiej. Pięściarz z Wieliczki od kilku tygodni trzyma się diety, cały czas trenuje, przez co chudnie w oczach. 30-latek już jest bardzo bliski zejścia do 98 kg, co było jego celem.

Boks. Artur Szpilka w coraz lepszej formie. Szczupły jak "szczypiorek" >>

W rozmowie z portalem ringpolska.pl przyznał, że czeka go rozmowa z promotorem Andrzejem Wasilewskim. "Szpila" rwie się do ringu i chce jak najszybciej sprawdzić się w niższej kategorii. Szczególnie, że już marzy mu się mistrzostwo świata.

- Chcę wracać, jak najszybciej się da. Trzeba zrobić jedną, dwie walki i mam nadzieję, że trzecia będzie o mistrzostwo świata. Jeszcze w tej wadze nie jestem tak dobrze zorientowany, ale chcę wziąć to, co mi się należy - komentuje pięściarz.

ZOBACZ WIDEO: Artur Szpilka zmienia kategorię wagową. "Nie idę bić się z ogórkami. Widzę się wysoko"

Okazuje się, że Szpilka już nie chce walczyć z Krzysztofem Włodarczykiem, z którym jest w silnym konflikcie od kilku lat. Polacy wielokrotnie się obrażali w mediach, ale wygląda na to, że młodszy z nich chce się odciąć od tej wojny.

- Z szacunku do Fiodora Łapina odpuszczam. Przyjdzie jednak czas i na Włodarczyka. Nie chcę jednak z nim publicznie gadać, bo to dziecinada. On mi zwisa i powiewa - przyznaje.

Artur Szpilka o walce z "Diablo" o pełną pulę. "Strach nie pozwoli mu tego zrobić" >>

Szpilka pod koniec października znokautował w pierwszej rundzie Fabio Tuiacha. To była jego ostatnia walka w wadze ciężkiej.

Źródło artykułu: