Boks. Nieznane fakty z walki Lewis - Gołota. Wyjawione po 23 latach

Getty Images /  Jamie Squire / Na zdjęciu: Andrzej Gołota i  Lennox Lewis
Getty Images / Jamie Squire / Na zdjęciu: Andrzej Gołota i Lennox Lewis

23 lata temu Lennox Lewis znokautował Andrzeja Gołotę w walce o mistrzowski pas w kategorii ciężkiej. Po ponad dwóch dekadach Brytyjczyk wyjawił nieznane fakty z tego pojedynku.

W tym artykule dowiesz się o:

W październiku 1997 roku Andrzej Gołota stanął przed pierwszą szansą na zdobycie mistrzowskiego pasa w kategorii ciężkiej. Jego rywalem był Lennox Lewis, który błyskawicznie wybił Polakowi z głowy marzenia o zapisaniu się w historii.

"Andrew" stoczył wówczas jedną z najgorszych walk w swojej karierze. Brytyjczyk dosłownie zmasakrował Gołotę. W 95 sekund Lewis dwukrotnie posłał polskiego zawodnika na deski, za drugim razem sędzia przerwał pojedynek. W ten sposób nasz pięściarz stał się obiektem kpin.

Po latach Lennox Lewis odsłonił nieznane dotąd fakty z walki z Polakiem. Zdradził, że 4 października 1997 roku nie czuł się najlepiej, a dodatkowo rozzłościł go... wzrok Gołoty.

ZOBACZ WIDEO: Jak piłka nożna będzie wyglądać po epidemii koronawirusa? "To bardzo poważnie zachwieje klubami"

- Mama zawsze dla mnie gotowała tuż przed każdą walką. Wiedziała, że lubię szkocką paprykę. Przed pojedynkiem z Gołotą zaczął boleć mnie żołądek i zapytałem mamy, jakiej papryki użyła. Odpowiedziała, że nie dostała szkockiej, więc użyła innej - opowiedział Lewis dla magazynu "The Ring".

- Wszedłem do ringu, naprawdę bolał mnie brzuch. A jeszcze Gołota wkurzył mnie swoim głupkowatym spojrzeniem. Tego dnia nie miałem nastroju na takie rzeczy. Fani widzieli walkę, ale nie znali jej całej historii - wyjawił Lewis.

Andrzej Gołota to jeden z najlepszych polskich bokserów w ostatnich latach. Stoczył 52 walki, z których 41 zakończyło się zwycięstwami (33 przez nokaut), dziewięciokrotnie schodził z ringu pokonany, a jeden raz sędziowie zdecydowali o remisie.

Zobacz też:
Aresztowana za dźgnięcie kobiety. Kłopoty córki Floyda Mayweathera
Boks. "Będziemy gotowi na organizację gali w studiu". Andrzej Wasilewski o dalszych planach

Komentarze (18)
avatar
Bartosz Żuber
7.04.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nieznany fakt że wpieprzył paprykę nie szkocką.. mega news po 23 latach.. 
avatar
Trzygrosz54
6.04.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niektórzy zapominają,że najwięksi mistrzowie i to w różnych dyscyplinach sportowych mają często zachcianki zwykłego śmiertelnika,a o zwycięstwie decyduje czasem to,co zawodnik zjadł przed walką Czytaj całość
avatar
Evad Nahag
6.04.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja pierdzi....le co za bzdury!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 
avatar
Mariusz Sala
6.04.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Sprawdzał jeszcze, czy drzwi zamknięte. 
avatar
cewnik
6.04.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
wziął stoperan i uszło na sucho ojoj fakty w wiadomościach te same