Koronawirus. Nikodem Jeżewski zirytowany postanowieniami rządu. "Każdy z nas powinien być traktowany poważnie"
Nikodem Jeżewski nie kryje frustracji po ostatnim wystąpieniu premiera Mateusza Morawieckiego i minister sportu Danuty Dmowskiej-Andrzejuk. Zdaniem pięściarza, wszyscy sportowcy, poza piłkarzami i żużlowcami, zostali zepchnięci na dalszy plan.
Bokser z Kościerzyny odniósł się tym samym do pierwszego etapu planu odmrażania polskiego sportu, przedstawionego przez rząd. 4 maja mają zostać otworzone niektóre obiekty sportowe w Polsce. Piłkarska Ekstraklasa wznowi grę 29 maja, a żużlowa ekstraliga 12 czerwca.
Jeżewski czeka na wyznaczenie nowej daty walki z Dylanem Bregeonem, której stawką ma być pas mistrza Unii Europejskiej wagi junior ciężkiej. Pierwotnie do pojedynku miało dojść 25 kwietnia we Francji.
Polski bokser jest do tej pory niepokonany na zawodowym ringu. Jeżewski zwyciężył 18 pojedynków, 1 zremisował, a starcie z Michałem Cieślakiem uznano za nieodbyte.
Zobacz także:
Jan Błachowicz ocenił szansę Mameda Chalidowa w UFC
Amanda Nunes wycofała się z walki. "Niech koronawirus minie"