Pierwsza porażka polskiej mistrzyni. Ewa Brodnicka zabrała głos

Getty Images / Mikey Williams/Top Rank / Na zdjęciu: walka Mikaela Mayer - Ewa Brodnicka
Getty Images / Mikey Williams/Top Rank / Na zdjęciu: walka Mikaela Mayer - Ewa Brodnicka

Ewa Brodnicka przegrała pierwszą walkę w karierze, a w dodatku straciła pas mistrzowski federacji WBO. Górą na punkty była Mikaela Mayer. Polka zabrała głos po porażce i liczy na to, że w przyszłości odzyska tytuł.

W tym artykule dowiesz się o:

To nie była udana walka dla Ewy Brodnickiej. To był pojedynek do jednej bramki. W ringu przeważała Mikaela Mayer, co odzwierciedliło się w punktacji sędziów. Wszyscy przyznali zdecydowany triumf Amerykance (100-88, 100-88 i 99-89). Polka nie wygrała żadnej rundy, a różnica poziomów obu zawodniczek była aż nadto widoczna.

Po walce Brodnicka zabrała głos w filmiku opublikowanym na InstaStory. - Niestety przegrałam. Dałam z siebie wszystko, 100 proc. Teraz czas na odpoczynek i zaplanowanie, co dalej w mojej karierze bokserskiej - powiedziała była już mistrzyni świata federacji WBO w wadze super piórkowej.

"Kleo" do Stanów Zjednoczonych leciała pewna siebie. Polka wygrała wszystkie z wcześniejszych 19 pojedynków i była mistrzynią świata od 2017 roku. Niepokonana na zawodowych ringach była też Mayer, która wygrała 13 pojedynków.

ZOBACZ WIDEO: Genesis. "Klatka po klatce". Marcin Różalski: Ta walka dała mi to, o czym marzyłem

Jeszcze przed walką wiadomo było, że Polka nie obroni mistrzowskiego tytułu. Wszystko przez to, że przed najważniejszym pojedynkiem w karierze Brodnicka nie zrobiła limitu wagi. Zabrakło niewiele, ale przepisy były bezwzględne. Zabrakło 50 gramów.

W poniedziałek bokserka wraca do Polski. Teraz 36-latka ma czas, by zastanowić się nad dalszą karierą. Wierzy w odzyskanie pasa. - Nigdy się nie poddaję. Mam nadzieję, że jeszcze będę miała szansę, by walczyć o mistrzostwo świata - dodała zawodniczka.

Czytaj także:
UFC Vegas 12. Wyniki gali. Uriah Hall zakończył karierę Andersona Silvy
Ewa Brodnicka - Mikaela Mayer. Walka do jednej bramki. Porażka Polki w USA

Komentarze (12)
VitZ
2.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
za dużo wpompowała silikonu i wyszło na wadze..., a do tego ta wiara we własną boskość..., mierna bokserka z pompowanym ego, rekordem i ciałem. Pozostaje fame mma . Tam można robić show i jest Czytaj całość
avatar
OSKAR_B
1.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Długo czekała Brodnicka na weryfikację, choć co najmniej 2 pojedynki ,,przegrała" wcześniej, z Piątkowską i Obenauf. Każdy kto widział jej boks to wie, że w sumie chyba tylko Marcin Siwy ma bar Czytaj całość
avatar
Katon el Gordo
1.11.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jakże często zdarza się, że polscy przedstawiciele sportów walki ze sztucznie napompowanymi „rekordami walk bez porażki” dostają bolesny łomot przy pierwszej konfrontacji z przeciętnym rywalem. 
avatar
Katon el Gordo
1.11.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"...To nie była udana walka dla Ewy Brodnickiej..." A ktoś jej udaną walkę ? Albo jej walkę z poważną przeciwniczką ? Sztucznie nabijane serie zwycięstw tak się kończą. 
avatar
Jan Lewandowski
1.11.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Brodnicka pora kończyć karierę bo cofamy się już w rozwoju ,kolejny upadek polskiego boksera i po co się tak wymądrzać ???