- Nie robił nic nad czym pracowaliśmy. Atak bez lewego prostego, brak ruchu głową, Nie mam wytłumaczenia dlaczego Adam tak walczył. Naprawdę nie mam - powiedział Keith Trimble w rozmowie z dziennikarzem Fightnews.com i Polsatu Sport.
Adam Kownacki był faworytem bukmacherów w rewanżu z Robertem Heleniusem. Polak chciał udowodnić, że porażka z marca 2020 roku była wypadkiem przy pracy. Okazało się jednak, że Fin jest bokserem lepszym od niego, choć już od dawna nie należy do światowej czołówki w wadze ciężkiej.
Za pierwszym razem "Nordycki Koszmar" potrzebował czterech rund, aby zakończyć pojedynek z Kownackim. W rewanżu sędzia przerwał walkę w szóstym starciu. Duża opuchlizna pod lewym okiem Polaka uniemożliwiała mu nawiązanie równej rywalizacji z Finem. "Od 1 rundy nic nie widziałem, myślałem, że ma jaja trochę niżej" - napisał na Twitterze Adam Kownacki, zamieszczając zdjęcie z karetki bądź szpitala. Polak został podłączony pod kroplówkę. Dodajmy, że podczas walki Kownacki uderzył rywala poniżej pasa, stad słowa o "jajach".
Zobacz także:
"Arcydzieło", "Wielki mistrz". Reakcje z Twittera na zwycięstwo Usyka
Będzie rewanż? Promotor Joshuy nie pozostawia wątpliwości
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niecodzienny moment na sparingu Chalidowa! "Coś poszło nie tak"