- Waga schodzi. Maszyna zaprogramowana - powiedział w rozmowie z z ringpolska.pl Michał Cieślak.
Pięściarz z Radomina po długich miesiącach oczekiwań doczekał się drugiej szansy walki o mistrzostwo świata. W głównym starciu gali w O2 Arenie Polak zmierzy się z niepokonanym Lawrencem Okolie. Pogromca Krzysztofa Głowackiego i Nikodema Jeżewskiego będzie po raz drugi bronił pasa WBO.
32-latek jest przekonany, że do starcia z Brytyjczykiem wyjdzie w życiowej formie. - Miałem pełny obóz przygotowawczy. Wszystko przebiegało zgodnie z planem. Nic się nie wydarzyło, także mam ten komfort, że nie muszę myśleć, że można było coś zrobić więcej - dodał.
Gala organizowana przez grupę promotorską Matchroom Boxing będzie transmitowana na platformie DAZN.
Czytaj także:
Polak podpisał kontrakt z Bellatorem! Znamy wstępne szczegóły
Rafał Haratyk rusza na Moskwę. Polak przyjął wyzwanie od ACA
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Jest ogień!". Internauci oczarowani pokazem Kowalkiewicz