24 lutego rosyjskie wojska rozpoczęły inwazję na Ukrainę. Sytuacja jest dramatyczna, w wielu miejscach toczą się walki, cierpi także ludność cywilna. Ukraińcy heroicznie bronią się przed agresorem i proszą inne kraje o pomoc. Przejmujący apel wystosował w sobotę były mistrz świata w boksie Władimir Kliczko (więcej TUTAJ>>).
Inny wybitny pięściarz Ołeksandr Usyk powrócił w piątek na Ukrainę, by wesprzeć rodaków. Pogromca Anthony'ego Joshuy, aktualny mistrz wagi ciężkiej federacji WBA, IBF, WBO i IBO, opublikował film ze słowami skierowanymi do Rosjan.
- Dzień dobry, nazywam się Oleksandr Usyk. Chciałbym zwrócić się do rosyjskiego narodu. Jeśli uważamy się za prawosławnych braci, to nie wysyłajcie do nas waszych żołnierzy, waszych dzieci. Nie wojujcie z nami - mówił Usyk.
ZOBACZ WIDEO: Miliony obejrzały filmik "Ibry". Nic dziwnego!
Następnie zaapelował bezpośrednio do Władimira Putina. To prezydent Rosji wydał rozkaz o przeprowadzeniu specjalnej operacji wojskowej na Ukrainie.
- Chcę także zwrócić się do prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina. Niech pan zatrzyma tę wojnę. Niech pan nie stawia nam żadnych warunków, tylko siądzie do stołu negocjacyjnego. Musimy porozmawiać, trzeba to wszystko zatrzymać. Nasze dzieci, mamy, babcie, zwykli ludzie ukrywają się w piwnicach. Jesteśmy w swoim kraju, bronimy się. Niech pan to zatrzyma, niech pan zatrzyma tę wojnę! - dodał Usyk.
Usyk miał za kilka miesięcy stoczyć rewanżową walkę z Joshuą, ale w obecnej sytuacji sport znalazł się na dalszym planie.
Czytaj także: Witalij Kliczko będzie walczył za Ukrainę. "Chwycę za broń"