Dom Usyka ostrzelany. "Bardzo się martwię"

Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Ołeksandr Usyk z żoną
Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Ołeksandr Usyk z żoną

Żona pięściarskiego mistrza świata wagi ciężkiej poinformowała w mediach społecznościowych o ataku rosyjskich wojsk na ich dom w Vorzelu. Zarówno Ołeksandra Usyka, jak i jego rodziny nie było na miejscu w czasie ostrzeliwania.

W tym artykule dowiesz się o:

34-letni Ołeksandr Usyk jest aktywnym pięściarzem, który we wrześniu zeszłego roku sięgnął po pasy mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBO, IBF, WBA oraz IBO. Ukrainiec już szykował się do rewanżowego starcia z Anthonym Joshuą, gdy po zbrojnym ataku ze strony Rosjan w jego ojczyźnie wybuchła wojna.

Usyk długo się nie zastanawiał i wrócił do kraju, gdzie walczy z agresorem. Od tego czasu bardzo aktywna w mediach społecznościowych jest jego żona - Jekaterina Usyk.

To właśnie ona poinformowała na Instagramie, że ich wspólny dom w Vorzel został ostrzelany przez Kadyrowców, czeczeńską organizację militarną z Rosji. "Vorzel! Jak ktoś odbiera na mojej ulicy Lesi Ukrainky, to od 4 marca nie mogę się z nikim skontaktować. Bardzo się martwię o sąsiadów, było tam dużo ludzi, a teraz jest cicho! Bardzo się martwię, czy żyją. Ostatnie wiadomości ze zdjęciami były okropne. Kadyrowcy ostrzelali wszystkie domy, w tym mój. Jeśli masz jakieś informacje, napisz do mnie. Wierzę, że wszyscy żyją" - napisała żona pięściarza.

8 marca pojawiły się oficjalne informacje o całkowitym zajęciu przez Rosjan kilku wsi w obwodzie kijowskim. Jedną z nich jest właśnie Vorzel. Jak donosi "Ukrainska Pravda" wojska agresora nie pozwalają miejscowym opuszczać swoich domów, a na miejscu skończyła się żywność, woda, nie ma prądu i ogrzewania.

Usyk do Ukrainy wrócił przed tygodniem, kilka dni po rozpoczęciu wojny. - Naprawdę nie wiem, kiedy wrócę na ring. Mój kraj i honor są dla mnie ważniejsze niż pas mistrzowski - nie ukrywał w rozmowie z CNN. Również Joshua podkreślił, że rozumie decyzję Usyka i na rewanż "daje mu tyle czasu, ile będzie potrzebować".

Czytaj też:
-> Popiera Putina. Żona Ukraińca nie mogła się powstrzymać
-> Mamed Chalidow ruszył na granicę z Ukrainą. Zaapelował do Polaków

ZOBACZ WIDEO: Poruszające sceny z kijowskiego metra. Ukraińców odwiedził mer miasta

Źródło artykułu: